Jeśli MCR przyjadą do Polski, to gdzie chcielibyście ich koncertu, tylko proszę, nie wymieniajcie każdy swojego miasta/miejscowości/wsi/etc. Piszcie sensowne propozycje. No i ogólnie w tym wątku możecie sobie pomarzyć o koncercie My Chem w naszym pięknym kraju.

Ja na koncert pojadę na 99% jeśli owy się odbędzie. Fajnie jak by wpadli do Katowic, Chorzowa, Krakowa lub Wrocławia. Jeśli pojawią się, w którymś z tych miast to pojadę, bo mam blisko...no jeszcze ewentualnie to może udałoby się do Warszawy...

oo Wrocław :D Tak niech przyjadą.
Ja na necie znalazłam gdzieś petycje , żeby przyjechal podpisałam ją xDoczywiście
^^
Jak by był koncert starsi by mnie pewnie nie puscili..;((
to bym uciekła..
Dla My Chemical Romance wszystko!!!   :P

No we Wrocławiu mi pasuje, bo dość blisko, a rodzice spokojnie by mnie puścili, nawet taka propozycja wyszła ze strony taty, że może mnie zawieść. A petycja owszem jest :) Również podpisałam...oraz zachęcam innych do podpisania: PODPISZ PETYCJĘ. Chyba zrobię osobny temat o tej petycji, żeby tutaj nie robić bałaganu. A wy podpisujcie!

HĘ... Xd Loloooo..:p ja hę Mcr!! i już:D
Napiszmy list do prezydenta:D:D


^^

Tak, wtedy na pewno przyjadą^^
Ja nie chciałabym, żeby był w Warszawie, jakoś tak...

W Warszawie to same AsFajwy Tokio Hotely i Kilerplizy xD Hehe...znaczy ja tak zauważyłam. Jak przyjadą do Katowic tak jak GD to będe sie cieszyć x:D

GD było w Katowicach?
Nie, no i znowu dowiaduję się, ile straciłam, słuchając durnych as fajfów!

No był, był xD Ale offtop. No i na oficjalnej stronie MCR są już daty koncertów, ale gówno z tego za przeproszeniem, bo nie ma Polski! Powinno tam być ładnie napisane POLAND xD No i chamstwo, bo aż 4 koncerty w Londynie...chyba jade do mojego kolegi, który mieszka w Anglii xD No i tak najbliżej nas to w Berlinie koncert...pojechałabym, ale rodzice...:/ No i dupka, teraz musimy czekac na kolejna trasę...czyli koncert w Polsce najwcześniej pod koniec 2008 roku...choć mocno w to wątpię :(

O, to ja się do kuzynów przeprowadzam, od kilku miesięcy w Anglii siedzą. Zapomnieli o nas. Normalnie zapomnieli :(

No i kur*a usunęli daty z koncertami po Europie! Oni sobie normalnie jaja robią, eh...no chyba, że mają dopisać Poland, to nie mam nic przeciwko :P

Tak, tak, muszą przyjechac! Najlepiej do Krakowa albo do Katowic, chociaż tatuś powiedział, że obojętnie gdzie by przyjechali(byleby w Polsce) to pojedziemy.Petycję już podpisałam.Teraz niestety trzeba będzie czekac do 2009 roku pewnie:(

No na pewno, teraz robią przerwę, potem nagrywają płytę , więc zapewne przyjadą, kiedy wydadzą nową płytę.

No właśnie, niestety;(A ja bym naprzykład chciała usłyszec jeszcze piosenki z Bullets i Three Cheers. Oddysei mówiła że ich nie ma zamiaru zapraszac:(

Chamstwo! Jeszcze się będą prosić, żeby przyjechali!
A co do tych piosenek to tez bym chciała, żeby na koncercie w Polsce zagrali te z Bullets, z Three Cheers..., z TBP na pewno zagrają, i pewnie zagrają też te piosenki z nowej płyty...a ja nie chcę, bo nie będę ich znała i nie będę mogła z nimi śpiewać <Bulwers> <Foszy się>

Odyssei zaprasza same boysbandy i dziecięce zespoliki, a żeby ktoś naprawdę świetny przyjechał to nie:[ Trochę głupio, bo nawet w Czechach byli.Pansy, będziemy się uczyc przecie wszystkich tekstów;) Ja bym z chęcią pojechała nawet na drugi koniec Polski, tylko, że musiałabym z tatą prawdopodobnie...bo w wieku 14 lat samej mnie nie puszczą...

Ah no nauczymy się tekstów! Wyrwiemy Gerardowi mikrofon i same będziemy śpiewać <haha> Ja też bym pojechała wszędzie na ich koncert, ale np. nad morze to mam za daleko i mam nadzieję, że zagrają gdzieś na południu albo ewentualnie w centrum. Też pojadę z tatą, samej mnie w życiu nie puszczą. Zresztą mój tata lubi MCR więc dla niego to będzie przyjemność być na ich koncercie <Gleba>

Ach,ach, wbicie się na scenę byłoby cudownexDPansy, wskakujesz pierwsza, potem ja w połowie Helenki wpadam na scenę i razem "What's the worst..."^^ No, nad morze to raczej nie, za daleko. Mój tata też ich bardzo lubi, tylko się z Gerarda śmieje:(Najlepiej by było w Katowicach, albo w Krakowie, tylko, że w Krakowie to nie ma za bardzo gdzie, chyba, że na Błoniach, ale musi byc ciepło...

Gdyby byli w Gdańsku to miałabym bliżej. A z resztą nieważne gdzie, ważne żeby w ogóle kiedyś przejechali.

A ty znad morza jesteś?:>
Najbliżej to tak jak już mówiłam,ewentualnie Chorzów,ale ja bym w sumie wszędzie mogła,byleby przyjechali:(

o Chorzów byłby dobry;)

Też jestem za Chorzowem, ewentualnie Katowice.